Skip to main content

Czy nieużywane  pokoje mogą zaszkodzić?

 

Powinieneś coś zrobić z nieużywanym pokojem, pokojami, które wyglądają na

OPUSZCZONE

lub

ZAPUSZCZONE

czyli..  a co tam, walnę to tu, będzie taki składzik, pierdolnik mówię. Rodzaj przechowalni różnych rzeczy.

Pomieszczenia takie są zwykle:

NIEOŚWIETLONE

NIEUŻYWANE

a przez to wypełnione

ZASTAŁĄ

ZŁĄ

Energią.

Ciemna glutowata masa. Dlaczego czujesz się dobrze, gdy posprzątasz, poukładasz,

przejrzysz, wyrzucisz graty? Bo ujmujesz chaosu. Robisz porządek, który przekłada się na

Twoją głowę, serce, czyli na duszę i na ciało. Dokładnie tak. Jest Ci lżej. Oddychasz nawet

inaczej, głębiej. Wzdychasz przepełniony radością.  Bo te pokoje nieużywane, czy też

nieuporządkowane mają nieprzyjemny i nieszczęśliwy oddech, dlatego tak tam ciężko.

Dlatego ciężko WZDYCHASZ jak tam wchodzisz. Prawda? Każdy tak ma.

Zbyt duża liczba sentymentalnych przedmiotów to te tak zwane PRZYDASIE w połączeniu z

bałaganem działa PRZYTŁACZAJĄCO.

Masz rację, gdy mówisz :

-wynieś śmieci

-pościel łóżko

-weź te skiety porozrzucane

-pozbieraj klocki

-poukładaj książki i tak dalej i tak dalej

Masz rację, gdy, czujesz:

-żeby tego się pozbyć

-żeby komuś to oddać

-żeby odmalować, odnowić, przykręcić, dokręcić, wymienić.

 

Bo naturalnie DĄŻYSZ do RÓWNOWAGII.

Bo ujmujesz entropii, NIEUPORZĄDKOWANEJ ENERGII

Bo ujmujesz chaosu.

Bo chcemy po- rządku w po-koju.

To Twoje, Nasze naturalne środowisko.

Obecność nieprzyjaznych energii może powodować nie-POKÓJ, a nawet niechęć powrotu do domu! Na poziomie nieuświadomionym. A że tam Cię czeka, co czeka ten bajzel, te graty, te nieużywane rzeczy! Dlatego warto wyrabiać w sobie wrażliwość na te subtelne uczucia, jakich doznajesz w pomieszczeniach. Posprzątaj, ułóż, poskładaj. Ożywianie życiowej energii CHI jest często DZIAŁANIEM INSTYKTOWNYM, CZYLI PO PROSTU NIE WYTRZYMUJESZ I I IDZIESZ W BAŁAGAN, GO POSPRZĄTAĆ.

Możesz skorygować tę nierównowagę:

-sprzątaniem, ułożeniem, poskładaniem

-częstym wietrzeniem

-używaniem przyjemnego oświetlenia

-okadzeniem pokoju. Możesz spalić liść laurowy lub gałązkę brzozy lub użyć mistrza oczyszczania czyli białej szałwii. Po kadzeniu, wywietrz, otwórz drzwi i uwolnij intencję:

„Oddaję tę złą energię, ona właśnie wychodzi. Teraz jest lekko, pogodnie i szczęśliwie”

P.S. Jeśli czytasz to jaka mama..to będzie never ending story, chyba wiesz o czym piszę ;). Tak czy tak dążcie do porządku, poukładajcie, przejrzyjcie zabawki, które nieużywane, zużyte, oddajcie. Brat niegdyś powiedział pięknie, że bałagan tworzony przez dzieci jest piękny,  ta energia jest dobra. Naukowo nazywa się to inteligentny bałagan. I tak te słowa niech Ci się wryją w głowę, aż do momentu, aż podświadomość w to uwierzy.

 

Uporządkuj. Poskładaj. Wyrzuć, Oddaj co niepotrzebne, to co Cię męczy.

To GIMNASTYKA ENERGETYCZNA.

OZiU Justa

One Comment

  • Lidia pisze:

    Ok, to wszystko prawda…,ale ja np., lubię wszelkie te tzw.przydasie….:) Ale masz rację, przyjemniej, jaśniej jest jeżeli nawet one są uporządkowane czy to na półce, czy w jakimś pomieszczeniu

Leave a Reply