Zimą zwłaszcza możesz odczuć co to jest test NW- Niezłomnej Woli, gdy:
- przeciwstawiasz się powszechnej tendencji do poddawania się skutkom spadkom energii
i
- „dogadzaniu” sobie cukrem, słodyczami i najdelikatniej mówiąc potrawami niesłużącymi.
Możesz jednak zdecydować, że ten czas jest spokojny ( zawsze masz wybór- wiem, że jest ciężko, ale to jest WYKONALNE ).
Zima jest czasem wycofania. Jest też czasem do planowania i przygotowywania się do… wiosny.
To nie tylko oczekiwanie, ale głównie przygotowanie.
Weź stąd to, co do Ciebie przemawia i z Tobą rezonuje.
Żadna z tych propozycji nie wniesie błota w Twoją ścieżkę, żadna plucha i breja. Wiesz co się stanie? Użyźnisz ją.
1.Skórki cytrusów
Skórka z cytrusów i znajdująca się pod nią biała, gorzka część da Twojej skórze i naczyniom krwionośnym wsparcie nie do przecenienia. Bo mają wiele bioflawonoidów, więc żyły i tętnice Ci podziękują. Opuchlizna zejdzie. Wesprzesz obieg odtruwającej limfy. Wybierz cytryny ekologiczne, niewoskowane. Jeżeli akurat takich nie dostaniesz, to wówczas sparz wrzątkiem i wyszoruj skórkę nasączoną octem gąbką.
Cel: skórki z ekologicznych cytrusów zostawiasz, kroisz ( wraz z białą częścią )w paski i wrzucasz do blendera jako znakomity dodatek do koktajli. Otrzymujesz orzeźwiający, cytrusowy smak ( bez cienia goryczy) w dowolnym koktajlu.
2.Słodki napój zimowy dla urody i …zaśnięcia
- 1 szklanka surowych orzechów nerkowca zalanych wodą i moczonych przez co najmniej 4 godziny
- 2,5 szklanki przegotowanej wody
- 2 daktyle bez pestek
- 1 łyżka miodu
- 2 łyżeczki mielonego imbiru
- ½ łyżeczki mielonego cynamonu cejlońskiego
- Szczypta mielonych goździków
- Niecałe pół łyżeczki świeżo startej gałki muszkatołowej – ułatwia zasypianie
W mocnym blenderze lub robocie kuchennym połącz 1 szklankę orzechów nerkowca uprzednio namoczonych przez przynajmniej 4 godziny, daktyle i 1 szklankę wody- miksuj na gładko. Rób częste przerwy na zeskrobanie masy ze ścianek naczynia. Dodaj pozostałą wodę, miód, imbir, goździki i zmiksuj wszystko. Przelej do rondelka i podgrzej na małym ogniu. Nalej do kubka i podawaj sobie od razu.
Cel: mmm smaczniak!
3.Alternatywne źródło wapnia
Nabiał nawet organiczny zawiera hormony wzrostu, które mogą zaburzyć Twoją równowagę hormonalną, harmonia w hormonach ma być
( P.S. Zmielony korzeń macy jest cudowny na równoważenie nierównowagi). Często nieświadomie podajemy sobie w nabiale kleiki antybiotykowe… A badania nad związkami nabiału z trądzikiem są jednoznaczne. Poza tym, nam ludziom nie rosną ani kopyta, ani rogi byśmy potrzebowali mleka krowiego. Cieluś go potrzebuje.
Skąd zatem brać wapń? Z:
- fig
- sardynek
- kapusty chińskiej
- sezamu
- nasion szałwii hiszpańskiej ( chia)
- maku
- amarantusa
- migdałów
- białej fasoli
- jarmużu
Voilà.
Cel: Zmienianie źródła wapnia
4.Komosa ryżowa+czosnek
Dlaczego są piękniejsze razem? Bo bogaty w siarkę czosnek pomaga przyswoić obecne w komosie cynk i żelazo. Razem te upiększające superpokarmy tworzą pełen antyoksydantów pakiet.
P.S. Gdy odczuwasz mocne pieczenie w obrębie jamy ustnej po zjedzeniu czosnku to dlatego, że sok czosnku zabijając chorobotwórcze twory, wchłania się w „ranki”, gdzie gnieździły się pasożyty (Tombak M.)
Cel: Połączenie czosnku z komosą
5.Odświeżacz powietrza przy przeziębieniu
W szklanej butelce ze spryskiwaczem wymieszaj szklankę wody z jedną łyżką spirytusu salicylowego ( konserwuje i rozprasza olejki eteryczne), dodaj do niej 10 kropel z każdego ulubionych olejków bakteriobójczych.
Na przykład: z drzewa herbacianego, eukaliptusa, lawendy, cytryny . Dobrze wstrząśnij i rozpylaj, gdzie tylko chcesz. Pozbywasz się bakterii – i to bez żadnych szkodliwych substancji znajdujących się w syntetycznych odświeżaczach. Bacz tylko, żeby był to prawdziwy olejek eteryczny
( tak ma być napisane ) a nie zapachowy.
Cel: zrobienie własnego spryskiwacza – odświeżacza
5.Płukanie nosa
Ta czynność to Twój sojusznik. Choć nie jest to nawyk dla większości z nas. Zmieniamy to? Zmieńmy! Czyśćmy nos przynajmniej przez 14 dni, codziennie, 2x dziennie., rano i wieczorem. Zapchany śluzem nos -adieu! I nie chodzi tu tylko o trudności w oddychaniu i zakłócenie funkcji powonienia, ale o zaburzenie BILANSU ENERGETYCZNEGO w organizmie.
Weź 0,5 szklanki ciepłej przegotowanej wody, rozpuść w niej 2 szczypty soli, 2 szczypty sody oczyszczonej, 0,5 łyżeczki miodu. Przelej do butelki do karmienia niemowląt ( chyba, że masz komercyjną butelkę do płukania nosa z zakupionym roztworem) i nałóż na nią smoczek. W smoczku zrób dość duża dziurkę, tak aby woda wydostawała się z łatwością. Jedną dziurkę nosa zatkaj kciukiem, a przez drugą wciągaj zawartość butelki, tak aby woda wylewała się przez usta. I tak na zmianę. W płukance może znaleźć się również napar z rumianku lub z mięty.
Cel: Płukaniem nosa stymulujesz zakończenia nerwowe i błonę śluzową.
Początkowo możesz odczuwać pieczenie i kłucie w nosie. To oznacza, że błona jest uszkodzona i niezdrowa. Po 3 zabiegach ból znika.
Oddychanie przez prawe nozdrze jest słoneczne, dodatnie – wzrasta pozytywny potencjał organizmu. Oddychanie przez lewe nozdrze to księżycowe, ujemne.
Do utrzymania równowagi bioenergetycznej masz swobodnie oddychać przez NOS.
Kim są osoby w Twoim życiu, które wspierają Cię, nie oceniając, szanując zdrowe wybory jakich dokonujesz? Szukaj tych promyków. Bądź z tymi, którzy podzielają Twój zachwyt nad pokrzywową zupą czy piciem herbatki z igliwia.Otaczaj się nimi. A może jest tak, ze Twoja zmiana przyczyni się do zmiany bliskiej Ci osoby. Zadziała fantastyczna zasada lustra i prawo przyciągania. Podobne przyciąga podobne.
Z miłością
Justyna